Widze, ze wiele osob zaskoczylo zakonczenie. Ja sie czegos takiego spodziewalem(od momentu jak zobaczylem sprzedajcego dom). Malo to bylo zaskakujace.
Najbardziej draznilo mnie zachowanie glowych bohaterow. Raz chceli zabic babcie by po chwili rozmawiac z nia w taki sposob by czasami jej nie urazic. Wnajmuja platengo morderce, a potem narazaj swoje zycie by ja ratowac. Bez sensu.